Moje szczurcie kochają jajka na twardo. A dzisiaj udało mi się to uwiecznić w wyjątkowej wielkanocnej ogonkowej sesji ze specjalną dedykacją dla najlepszej przyjaciółki Julii Szlachty! Oto one pozujące z pysznym gotowanym jajem!
Wszystko zaczeło się od tego niepozornego jajeczka
Świetnie to pachnie... coś mi to przypomina... ale co to takiego?!
Może obwąchamy jeszcze raz na wszelki wypadek?
Tak, to zdecydowanie jajko na twardo mmm...!
Chyba chciałeś powiedzieć tak, to zdecydowanie jajko na twardo, RATATUJA jajko na twardo! |
Mmm... tak smakuje smakołyk bez Remyego! |
Jeszcze popamiętasz!!! Za chwilę wyrwę ci je gołymi łapkami!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bo każdy komentarz to motywacja do dalszego pisania...